Czy w obecnej sytuacji jak PKO BP ma proponować ugody to warto iść do sądu?
15 Odpowiedź
Te ugody to tylko jeszcze bardziej wszystko komplikują. I oczywiście jak zawsze nadal nic nie jest jasne.
Tu na tym filmie jest dość dobrze objaśnione na czym polegają ugody PKO BP jeśli będą na zasadach KNF https://www.youtube.com/watch?v=HcylLZd4sAI
Ile można zyskać / stracić i jak to się ma do sprawy w sądzie. Myślę, że ugody jeśli będą to max co dadzą to właśnie warunki KNF
To zawsze wymaga oby każdy sobie to policzył niezależnie od tego co napisze bank…
Praktycznie każdy frankowicz ma do wyjęcia od kilkudziesięci od kilkuset tysięcy… Idzie do prawnika niech wam policzy. To są tak duże pieniądze, że sie nie spodziewacie. Tylko dobra i doświadczona kancelaria musi być. Będzie pewnie droższa ale warto.
Dokumenty przedstawione przez bank przed mediacjami są tak skomplikowane i nie zrozumiałe, że nie wyobrażam sobie podpisania tego. Jedyna opcja to chyba tylko podpisanie jeśli na drugi dzień bym wiedział dokładnie ile musze zpłacić i wówczas podpisanie i spłata. Ale jak już mam policzone ile oddam bankowi za taki manewr w prezencie to na takie coś też trudno się zgodzić