Jak w Waszych miastach z kosztami? Możecie coś napisać jakie wasze kancelarie frankowe mają ceny? Nadal jest drogo czy tylko mi się wydaje?
60 Odpowiedź
Temat takich „kancelarii” jest ostatnio dość popularny. Głównie z tego względu, że jakość obsługi jest mniej więcej taka jak cena zapłacona na początku. To było do przewidzenia.
Jeśli ktoś płaci 3000 zł na początku sprawy to właśnie za taką kwotę będzie prowadzona jego sprawa. Za 3000 zł nie ma szans aby sprawą zajmował się ekspert. Najprawdopodobniej będzie zajmował się nią student albo aplikant w kancelarii. To widać na stronach firm i kancelarii które oferują takie stawki – przeważnie młodzi ludzie podpisani jako prawnik. prawnik to często dla nich student prawa…
Obecnie szanse na wygrane z dobrą kancelarią są wysokie. Nie ma więc co płacić dużego procentu na koniec. Lepiej kwotę początkową mieć wyższą o 5 tysięcy złotych niż później premie za sukces o 55 tysięcy.
Premia powinna być też możliwa do policzenia w momencie zawierania umowy a nie np uzależniona od kwot wskazanych na wyroku, które będą nam nieznane.
Osobny temat, że też są kancelarie stosujące takie niskie wynagrodzenia początkowe i bardzo wysokie premie 15% do nawet 30% co liczą premie od kwot zasądzonych i obniżenia salda bo już jest totalnym naciąganiem ludzi moim zdaniem.