Jak w Waszych miastach z kosztami? Możecie coś napisać jakie wasze kancelarie frankowe mają ceny? Nadal jest drogo czy tylko mi się wydaje?
60 Odpowiedź
90% wygranych to palcem na wodzie pisane jest. To jest narracja dyktowana przez firmy prowadzące sprawy frankowe, które szkolą handlowców aby pozyskiwali jak najwięcej klientów. Takie przedstawianie sprawy jest mocno naciągane. Skąd oni biorą te dane? Nie ma przecież sądowych statystyk więc dane takie mogą być dowolnie kształtowane. Jeszcze nie słyszałem aby jakaś spółka przyznała się do przegranej za to wygrane nawet nieprawomocne są przedstawiane jako super zwycięstwa. Prawda jest taka, że nie wiadomo jak procentowo wygląda statystyka. Można podejrzewać, że frankowicze przewagę mają ale czy tak znaczną to wcale nie wiadomo. Jak by tak było to skąd te cieżkie boje przed SN. Pamiętaj, że firmy działają na innych zasadach niż kancelarie i ich celem jest sprzedaż usług. Poświęć czas i sama poszukaj informacji a nie wierz we wszystko co mówi osoba która ma dostać prowizje po tym jak zlecisz sprawę.