Dzień dobry! Mam pytanie odnośnie aneksu przewalutowania kredytu, który zawiera dokładnie określony kurs przewalutowania oraz znana jest kwota kredytu po przewalutowaniu. Czy taki zapis może skutkować negatywnym orzecznictwem procesowym? Szukam porady osób, które znajdują się w podobnej sytuacji lub podjęły walkę w sądzie z pozytywnym efektem. Z góry dziękuję za pomoc.
1 Odpowiedź
Wiele zależy od konkretnych okoliczności sprawy i treści samego aneksu przewalutowania kredytu, który Pan/Pani zawarł/a.
Ogólnie rzecz biorąc, umowa kredytowa z aneksem przewalutowania powinna precyzyjnie określać warunki przewalutowania kredytu, w tym kurs wymiany walut oraz kwotę kredytu po przewalutowaniu. Jeśli zapisy te są jednoznaczne i nie dają miejsca na interpretacje, to nie powinny skutkować negatywnym orzecznictwem procesowym.
Jeśli jednak zapisy aneksu są nieprecyzyjne, sprzeczne lub niewystarczające, to może to prowadzić do sporów między stronami. W takiej sytuacji konieczne może być skorzystanie z pomocy prawnika, który pomoże Państwu ocenić treść aneksu i wyjaśnić, czy istnieją podstawy do podjęcia działań procesowych.
Ważne jest również, aby pamiętać o terminach przedawnienia roszczeń. W przypadku kredytów hipotecznych we frankach, termin przedawnienia wynosi 10 lat, co oznacza, że jeśli chce Pan/Pani dochodzić swoich praw przed sądem, to musi to zrobić w ciągu 10 lat od dnia naruszenia swoich praw.
Warto zaznaczyć, że walka sądowa może być długotrwała i kosztowna, dlatego przed podjęciem decyzji o wszczęciu postępowania sądowego, warto skonsultować się z prawnikiem i dokładnie rozważyć wszystkie dostępne opcje.
