Czy w obecnej sytuacji jak PKO BP ma proponować ugody to warto iść do sądu?
15 Odpowiedź
Trzeba poczekać zobaczyć co zaproponują konkretnie i policzyć
Ale ile czekać i jak to policzyć? To nie oni będą liczyć i proponować?
No oni policzą ale chyba nie będziesz się opierać na tym co bank mówi. Wiadomo, że trzeba będzie policzyć i tak samodzielnie z prawnikiem i wszystkie papiery co bank do i tak trzeba będzie dać do prawnika aby sprawdził
Teraz nic nie wiadomo. Jeśli będą chcieli zastosować wytyczne ugód wg KNF to można sobie policzyć wstępnie jak to wyjdzie chodziżby na tym kalkulatorze ugód dla frankowiczów https://kalkulatorfrankowicza.pl/
On ci porówna ile w przybliżeniu wyjdzie ci korzyści z ugody a ile z drogi sądowej i co bardziej się opłaca. Tyle, że nie wiadomo czy oni zaproponują ugody takie jak mówił KNF czy gorsze czy lepsze. Wczoraj mówili, że dostosują to do sytuacji. Czyli pewnie w zależności ile spraw będą w sądzie przegrywali to takie będą dawać ugody
Te ugody to będą dla każdego kto ma kredyt frankowy? W jakiej kolejności? W zależności w którym roku umowa była zawarta czy jak?
Narazie nic nie wiadomo. Wiadomo tylko że
- BĘDZIE WNIOSEK ONLINE O MEDIACJE
- PO WNIOSKU UMOWA Z BANKIEM O MEDIACJE
- PÓŹNIEJ MEDIACJA W SĄDZIE POLUBOWNYM PRZY KNF
- NIE WIDOMO JAK DŁUGO TO BĘDZIE TRWAŁO
- NIE WIDOMO KIEDY ZACZNĄ TO PROPONOWAĆ
ponadto
ugody będą dla tych co złożą wniosek ale nadal spłacają kredyty
dla tych co mają sprawy w sądzie i już pozwali bank
uznananiowo dla wybranych wg decyzji banku jeśli chodzi o tych co już spłacili
do sądu raczej warto iść i tak nic bez prawnika nie zrobisz a pewnie najlepsze warunki i najszybciej dostaną ci co sprawy w sądzie mają. Prawnik pewnie też dopowiednio to pokieruje w sądzie jeśli chodzi o ugody
No dobra ale czy ja dobrze rozumiem. PKO BP przyznaje, że ich umowy są nie uczciwe i przegrywa w sądach w tej chwili już masowo. KNF wychodzi naprzeciw i proponuje uczciwe ugody dla frankowiczów ( tak to nazwali ) gdzie dzięki temu banki zaoszczędzą 70% tego co pobrały nielegalnie. Ugody są maksymalnie korzystne dla banku podczas gdy frankowicze praktycznie wszystkie sprawy wygrywają. Teraz aby dostać ugodę to trzeba iść do sądu przy KNF czyli tych co te „korzystne ugody dla frankowiczów” wymyślili. I tam sobie będziesz siedział z prawnikiem banku i sędzią od knf i oni będą cisneli ludziom te korzystne ugody 😀
Teoretycznie sprawę w sądzie możesz przegrać. No ale tak kancelarie liczą, że taka ugoda to ok 20-30% zysku tego co można w sądzie w większości przypadków i dodatkowo ryzyko, że WIBOR zacznie szaleć po pandemii więc nie wiadomo jak będzie ten kredyt później wyglądał. Pewne jest, że zrzekasz się wszystkich roszczeń więc już nigdy bankowi nie podskoczysz
No tak jak masz prawnika co robi sprawy frankowe rok czy nawet 2 to może i można sprawę przegrać. Ale jak weźmiesz jedną z dobrych kancelarii frankowych to szanse na przegranie są minimalne. A po SN pewnie jeszcze zmaleją. Bo jak masz przegrywać te sprawy jak bank proponuje ugody to jakby domyślnie przyznaje, że te umowy są wadliwe. Co do ugody to nie wiadomo czy będą one takie jak chce KNF czy gorsze czy lepsze czy takie jak Ci prawnik wynegocuje. Tak czy siak prawnicy nadal będą mieli robotę bo albo będziesz szedł normalnie do sądu albo będziesz musiał mieć prawnika w sądzie do mediacji aby ci nie pocisneli kitu albo aby wynegocjował lepsze warunki