Kurs Frank obecnie 4.30 – mam klienta na mieszkanie oraz możliwość sprzedaży, jeśli dołożę do tego jeszcze parę złotych to spłacę kredyt i mam to z głowy. Wydaje się to irracjonalne ale mówią, że frank ma kosztować nawet 6 zł więc mam teraz ostatni moment aby to zrobić. Co uważacie o takim rozwiązaniu?
1 Odpowiedź
Właściwie to masz 2 opcje. Pierwsza zdecydować się na spłatę i wybrać bezpieczeństwo. Po czym od razu pozwać bank o unieważnienie umowy aby odzyskać wszystkie pieniądze. Z tym, że w tej opcji już musisz dokonać konsultacji z prawnikiem dla frankowiczów aby ci dokładnie powiedział jakie pisma musisz złożyć wraz ze spłatą kredytu
Opcja 2 to nie spłacasz kredytu, cały czas płacisz kolosalne raty i pozywasz bank. Po pozwie wnosisz o wstrzymanie płatności rat do końca sprawy. Jest opcja, że to się uda tym bardziej w obecnej sytuacji ale zanim będzie pierwsza sprawa chwile minie. W takim wypadku jeśli sprzedaż mieszkania nie wychodzi niekorzystnie i masz możliwość spłaty kredytu wydaje się, że 1 opcja jest znacznie lepsza