Czy jest w sieci jakiś rzetelny ranking kancelarii dla frankowiczów zawierający opinie o kancelariach frankowych i oddający dobrze rzeczywistość pracy tych kancelarii. Trochę się rozglądam ale wielość informacji powoduje dezorientację. Po nowym roku chcę złożyć pozew i spać spokojnie więc szukam dobrej kancelarii. Z tego co już się zorientowałem miasto nie ma znaczenia trzeba tylko dobrego prawnika? Potwierdzacie?
75 Odpowiedź
Te kancelarie z rankingu są znane więc to jakiś fundament na dzisiejszym rynku. Jak prowadzą sprawy to trzeba by zapytać klientów ale zakładam, że lipy nie robią
Ceny
Tego tak nie można liczyć trzeba liczyć globalnie od początku.
Bo premie za sukces też przyjdzie zapłacić kiedyś i wtedy do was to dopiero dotrze.
Kancelarie frankowe mają wyższe ceny niż prawnicy nie wyspecjalizowani w tych sprawach i ok – zgadzam się ale muszę wiedzieć dokładnie ile mam zapłacić w momencie podpisywania umowy.
Mogę zapłacić więcej za dobrze wykonaną obsługę – to normalne. Ale od początku trzeba liczyć wszystko bo co z tego, że opłatę na początek mam małą jak mi później z mojego zysku zabiorą kilkadziesiąt tysięcy a z tego co widzę niektórzy się na to godzą.
Premia musi być policzalna od początku czyli liczysz procent np od udzielonego kredytu wtedy masz czarno na białym ile zapłacisz a jak masz od umorzonego salda albo od osiągniętych korzyści to wiesz możesz taką ofertę olać bo z tego nic nie wiesz do końca.
Jak ide do prawnika to z nim podpisuję umowę a nie prawnik sobie zakłada spółkę i mówi Panie Michale to jesteśmy dogadania ale Pan podpisze sobie umowę ze spółką bo ja tak robie. NIE! Jak chcesz sobie tak robić bo w razie czego nie chcesz mieć problemów tylko powiedzieć PANIE ALE UMOWA jest ze spółką z kapitałem 5000zł to do niej niech Pan idzie, albo nie jest Pan prawnik ogarnąć problemu w ramach swojej własnej działalności to nie dla mnie! mowię DO WIDZENIA! I szukam kogoś kto nie boi się podpisać umowy pod własnym nazwiskiem.
No to są proste rzeczy na logikę. Masz umowę z prawnikiem też ją czytasz i masz ją rozumieć, nie rozumiesz – PYTASZ! Coś ci nie pasuje prosisz o zmianę itd.
